Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Wto Maj 19, 2009 1:39 pm Temat postu:
Na sali sie trzaska u nas kieliszki. I nikomu sie krzywda nie stanie. Bo wlasnie o to chodzi zeby symbolicznie mlodzi pozamiatali to, a reszte dokladnie zamiata i sprzata obsługa _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
No to faktycznie, u nas to trochę inaczej wygląda. W ogóle to wiele rzeczy wygląda inaczej w różnych regionach Polski. Odkąd tu się zarejestrowałam to dopiero te różnice tak widać bo wcześniej w wielu kwestiach miałam wrażenie że Polska to Polska i że tradycje są zbliżone a jednak nie zawsze, co region to obyczaj _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
U nas to wygląda jeszcze inaczej.
Przy wejściu wita obsługa chlebem i solą, są też 2 kieliszki - jeden z wódką, drugi z wodą. Po wypiciu odkłada się je na tacę i pan młody przenosi panią młodą na salę przez próg. Następnie orkiestra i goście witają parę na sali, otwiera się szampana, para młoda stoi na środku, goście wokół i śpiewa się Sto lat. Jak goście skończą śpiewać, wypija się szampana i para młoda kieliszki po szampanie rzuca za siebie. Aha, te kieliszki są zazwyczaj związane ze sobą ozdobną wstążką, tak że rzucać trzeba na trzy - cztery, żeby drugiej połówce tego kieliszka nie wyrwać z rąk
No a potem zamiatanie. Byłam na ok. 10-ciu weselach i jeszcze nikomu nic się nie stało - ani młodym ani gościom.
Ostatnio zmieniony przez andżelina dnia Wto Maj 19, 2009 1:54 pm, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 41
Wysłany: Wto Maj 19, 2009 1:54 pm Temat postu:
Tak, zazwyczaj rzuca się szampanówkami i zwykle one są związane. My szampana mieliśmy w USC a na sali tylko powitanie chlebem i solą i... wodą. No i te kieliszki z wody kazali nam rzucić. One nie były związane.
Na weselu będziemy mieć szampana, ale nie chcę związanych kieliszków, bo się niewygodnie pije i żadnego rzucania!! _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Dokładnie tak, jak piszesz - u nas rzuca się szampanówkami, ale z tego co pisały inne dziewczyny to u nich rzuca się tymi od wódki i wody, przed wejściem na salę
Nie wiem co my zrobimy z rzucaniem, goście przyzwyczajeni będą na to czekać choć dla mnie nie jest to jakiś niezbędny element wesela. Zobaczymy co wyjdzie w praniu.
Dołączył: 07 Kwi 2008 Posty: 3574 Pomocy: 5 Skąd: Białystok Data ślubu: 19 LIPCA 2008 Wiek: 42
Wysłany: Wto Maj 19, 2009 2:00 pm Temat postu:
U nas było troszkę inaczej, otóż przed wejściem na salę tzn jeszcze na podwórku, rodzice witają młodych chlebem, solą i dwoma kieliszkami jeden z wodą drugi z wódką, a potem te kieliszki rzucamy za siebie. Potem mężuś przenosi żonkę przez próg i zasuwamy na salę gdzie jest szampan i 100 lat _________________ [url=http://www.slub-wesele.pl][img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080719040123.png[/img][/url]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-33383.png[/img]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 41
Wysłany: Wto Maj 19, 2009 2:09 pm Temat postu:
andżelina, ja wiem, że moi goście też będą co najmniej zdziwieni, że rzucania nie będzie, ale ja nie mam zamiaru robić czegoś bez przekonania, że to ma sens. A jak dla mnie tłuczenie kieliszków sensu nie ma, więc nie będzie A jak goście chcą, to se mogą swoje strzaskać na własną odpowiedzialność. _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
[quote="LuterAnka"]andżelina, ja wiem, że moi goście też będą co najmniej zdziwieni, że rzucania nie będzie, ale ja nie mam zamiaru robić czegoś bez przekonania, że to ma sens. A jak dla mnie tłuczenie kieliszków sensu nie ma, więc nie będzie A jak goście chcą, to se mogą swoje strzaskać na własną odpowiedzialność.[/quote]
Dobrze powiedziane i popieram twoją decyzje. Jeśli nie widzisz w tym sensu to tego nie rób. To Wasz dzień i ma być po Waszemu. W temacie o tortach właśnie pisałam, że wesele to nie impreza masowa idąca zgodnie z trendami i tym co jest modne a co nie, tylko uroczystość na której przebieg my mamy wpływ i ma wyglądać tak jak my chcemy. Nie można się kierować tym, że tego u mnie nie będzie bo jest niespotykane, albo muszę mieć coś, bo inni też to mają.
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 271 Pomocy: 1 Skąd: daleko Data ślubu: 29.08.2009 Wiek: 41
Wysłany: Wto Maj 19, 2009 7:24 pm Temat postu:
u nas jest powitanie chlebem i solą i są dwa kieliszki, z reguły jest w nich woda (żeby młodzi na pusty żołądek nie musieli pić) i się je zbija, a później młody przenosi młodą przez próg i wszyscy stoją na środku sali jest toast i picie szampana _________________ [b][i]Kiedy kobieta nie ma racji, nie należy się z nią kłócić tylko szybko przeprosić i pocałować w rączkę[/b][/i]
[img]http://s6.suwaczek.com/200809254227.png[/img]
[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/][img]http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/7494.png[/img][/url][img]http://photo.missbimbo.com/1/72/moy/57428.jpg[/img]
u nas też tak jak u Andżeliny _________________ [color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 271 Pomocy: 1 Skąd: daleko Data ślubu: 29.08.2009 Wiek: 41
Wysłany: Wto Maj 19, 2009 7:32 pm Temat postu:
[b]amariss[/b] troche inaczej, bo u Was się zbija szampanówki, a u nas kieliszki od wódki przed salą _________________ [b][i]Kiedy kobieta nie ma racji, nie należy się z nią kłócić tylko szybko przeprosić i pocałować w rączkę[/b][/i]
[img]http://s6.suwaczek.com/200809254227.png[/img]
[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/][img]http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/7494.png[/img][/url][img]http://photo.missbimbo.com/1/72/moy/57428.jpg[/img]
wiem, że są różnice, ale po co mam któryś raz z kolei wszystko opisywać? dlatego napisałam, że jest jak u Andżeliny _________________ [color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
Dołączył: 30 Sty 2009 Posty: 197 Pomocy: 1 Skąd: Jelenia Góra Data ślubu: 2009-07-25 Wiek: 39
Wysłany: Wto Maj 19, 2009 10:11 pm Temat postu:
u nas jest powitanie przed salą przez rodziców, którzy nam dają do zjedzenia chleb z solą i do wypicia po kieliszku koniecznie wódki (albo bimbru:)jak znam teściową) potem rzucamy za siebie kieliszki a potem mąż przenosi żonę przez próg sali no i potem powitanie prze zespół, gości, wypicie szampana itd. _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-28303.png[/img][/url]
u nas również powitanie odbywa się przed progiem weselnym. witają zasadniczo rodzice panny młodej - w tradycji to oni są gospodarzami imprezy, ale często robią to rodzice panny i pana młodego razem. witają chlebem, solą, wódką i wodą. rodzice tradycyjnie pytają co wybiera panna młoda: chleb, sól czy pana młodego. odpowiada się " i chleb, i sól, i pana młodego - aby pracował na niego. ale odpowiedź milenci mi się bardziej podoba . później macza się chlebek w soli i zjada, a dalej pije się zawartość kieliszka; ten kto będzie miał wódkę, ten będzie przysłowiową głową rodziny, a kto będzie miał wodę ten będzie pod pantoflem (to są przecież takie żarciki). kieliszki rzuca się za siebie - tłuczenie szkła jest na szczęście. następnie pan młody przenosi młodą przez próg i już na sali pije się szampana i śpiewa "sto lat'.
ja lubię weselną obrzędowość. raczej nic w opisanych zwyczajach nie będę zmieniać. dla mnie to jest element obowiązkowy, to tradycja...
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach