1 Od jak dawna narzeczeni się znają?
2 Czy i od kiedy są zaręczeni?
3 Czy rodziny narzeczonych się znają?
4 Czy rodzice i opiekunowie wiedzą o zamiarze małżeństwa?
5 Czy wyrażają zgodę? Jeżeli nie to dlaczego?
Ja się spytam co obchodzi ich to co zadają w tych pytaniach? Boże co za pytania.
Domyślam się że to protokół do ślubu kościelnego. A jaki jest do cywilnego.
A dlaczego te pytania są takie straszne?? I tak, to do kościelnego. _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-60286.png[/img][/url]
Nie widzę nic strasznego w tych pytaniach do kościelnego _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgektdaeg1b.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdgei8zu7oww.png[/img]
Dobrze że ja nie biorę kościelnego. Jak by Ks. zadał by mi takie pytania to bym był zniesmaczony. Oczywiście nie oznacza to że nie odpowiedział bym na nie. Bo był odpowiedział.
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 8431 Pomocy: 6 Skąd: Kraków Data ślubu: 20.08.2011 Wiek: 34
Wysłany: Wto Cze 19, 2012 2:50 pm Temat postu:
ale co Cię dziwi w tych pytaniach? jak na mój gust to one takie podstawowe są, żeby się rozeznać czy para faktycznie się zna czy np. biorą ślub np. z przymusu, albo to jakiś układ czy cokolwiek, może często się to nie zdarza ale jednak _________________ [url=http://lilypie.com][img]http://lbyf.lilypie.com/O2stp2.png[/img][/url]]
[url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/OLthp2.png[/img][/url]
Ja się odnoszę tylko tych 5 pytań co napisałem. Jak dla mnie co Ks. obchodzą takie rzeczy. Dla mnie trochę dziwne pytania. Ale też nie jakieś tak na które bym nie odpowiedział. Bo mogę odpowiedzieć nie ma problemu.
1 Od jak dawna narzeczeni się znają?
odp. A co mu do tego czy znamy się np. 5lat albo 6 miesięcy.
2 Czy i od kiedy są zaręczeni?
odp. A co mu do tego czy jesteśmy zaręczeni się np. 5lat albo 6 miesięcy. Albo wcale tak jak w przypadku moich rodziców.
3 Czy rodziny narzeczonych się znają?
odp. A jak się nie znają. To co w tedy?
4 Czy rodzice i opiekunowie wiedzą o zamiarze małżeństwa?
odp. A jak się nie wiedzą. To co w tedy?
5 Czy wyrażają zgodę? Jeżeli nie to dlaczego?
odp. A jak się nie wyrażają. To co w tedy?
[quote="Mikołaj1988"]3 Czy rodziny narzeczonych się znają?
odp. A jak się nie znają. To co w tedy?
4 Czy rodzice i opiekunowie wiedzą o zamiarze małżeństwa?
odp. A jak się nie wiedzą. To co w tedy?
5 Czy wyrażają zgodę? Jeżeli nie to dlaczego?
odp. A jak się nie wyrażają. To co w tedy?[/quote]
to wtedy wiadomo, że coś jest nie halo zwłaszcza, gdy rodziny się nie znają
btw. nie taki protokół straszny jak go malują my wczoraj spisaliśmy i nawet zabawnie było _________________ [color=darkred]impossible is nothing...
razem możemy wszystko[/color]
[img]http://s2.suwaczek.com/200406254438.png[/img]
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-68873.png[/img]
Protokół przedmałżeński powinien być kolejnym po naukach i dniu skupienia etapem przygotowania narzeczonych do zawarcia sakramentu małżeństwa. To duchowe przygotowanie młodych, które ma na celu również wykluczyć wszelkie przeszkody do zawarcia sakramentu małżeństwa oraz ujawnić ewentualne braki. Do zawarcia sakramentu małżeństwa trzeba się stety/niestety porządnie przygotować, co i tak w niektórych parafiach jest po prostu odklepywane. Zawarcie sakramentu małżeństwa rządzi się innymi prawami niż ślub w urzędzie stanu cywilnego, ot cała filozofia. _________________ [url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
Ok. Skoro takie pytania mają wykryć ewentualne nie halo to ok. Choć dla mnie nadal są dziwnymi pytaniami. Ale już nie rozdrabniajmy tematu tych pytań.
[quote]Zawarcie sakramentu małżeństwa rządzi się innymi prawami niż ślub w urzędzie stanu cywilnego, ot cała filozofia. Smile[/quote]
Może rozwiń te prawa. Ciekawy jestem o co chodzi?
Cywilny 30 min i do domu, kościelny trwa trochę dłużej i niesie za sobą więcej emocji - przynajmniej dla mnie _________________ [url=https://lilypie.com][img]https://lb4f.lilypie.com/6pVap1.png[/img][/url]
bo ślub kościelny oznacza również, ze zakładasz rodzinę w rozumieniu wiary katolickiej, zgodnie z jej zasadami i oni powinni o tym wiedziec, by sprawdzić, czy ślub koscielny nie jest dla narzeczonych jedynie ładną ceremonią, ale czy traktują to serio i czy chcą zawrzeć związek na całe życie (temu moim zdaniem ma służyc pytanie jak długo sie znają, także czy są tego pewni), czy chcą wychować dzieci zgodnie z zasadami tej wiary.
Dla mnie inne pytania były z kolei dziwne, te akurat niekoniecznie _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvanli36t2a954.png[/img]
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 8431 Pomocy: 6 Skąd: Kraków Data ślubu: 20.08.2011 Wiek: 34
Wysłany: Wto Cze 19, 2012 8:08 pm Temat postu:
[quote="Stefcia"]bo ślub kościelny oznacza również, ze zakładasz rodzinę w rozumieniu wiary katolickiej, zgodnie z jej zasadami i oni powinni o tym wiedziec, by sprawdzić, czy ślub koscielny nie jest dla narzeczonych jedynie ładną ceremonią, ale czy traktują to serio i czy chcą zawrzeć związek na całe życie (temu moim zdaniem ma służyc pytanie jak długo sie znają, także czy są tego pewni), czy chcą wychować dzieci zgodnie z zasadami tej wiary.
Dla mnie inne pytania były z kolei dziwne, te akurat niekoniecznie[/quote]
się podpiszę, poza tym ślub kościelny to nie jest jak cywilny i za pół roku można wziąć rozwód, ślubujesz na całe życie "dopóki śmierć nas nie rozłączy", a jak znasz swoją narzeczoną/dziewczynę pół roku to może być trochę za mało żeby stwierdzić że będziesz z nią do końca życia, jeśli Ci to nie pasuje to po prostu nie bierz ślubu kościelnego, bo to nie tylko ładna i kosztowna ceremonia ale PRZEDE WSZYSTKIM SAKRAMENT ŚWIĘTY a do tego należy porządnie się przygotować, być pewnym swojej drugiej połówki, że mimo wszystko z nią zostaniesz na zawsze (wiem przejaskrawiam ) _________________ [url=http://lilypie.com][img]http://lbyf.lilypie.com/O2stp2.png[/img][/url]]
[url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/OLthp2.png[/img][/url]
Poza tym okres narzeczeństwa jest normalnym etapem, przynajmniej w wierze katolickiej.
Mogłyby cię zdziwić i wydać się krępujące pytania o choroby weneryczne albo psychiczne, ale te są zupełnie normalne. A jak ludzie pobierają się bez okresu narzeczeństwa, to albo ktoś ich zmusza, albo nie wiem z jakiego powodu biorą ślub, na pewno nie z miłości, bo kiedy by mieli się w sobie zakochać? _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-60286.png[/img][/url]
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach